Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 323
Wrocław, dnia 9-go kwietnia 2022-go roku
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania.
ENKI: Ja – ENKI – Opiekun… Ziemi – i ludzi też, byłem, jestem i będę… się opiekował. Zanim przejdziemy do… pytań i odpowiedzi chciałbym jeszcze… trochę… uzupełnić to, co przekazałem Lucynie i miała to powiedzieć. Była delegowana – mówiąc, bo to jakby nie było od tego pochówku… mumii, czyli Budowniczego minęło ponad sześć i pół tysiąca lat. Wszystko, ale to wszystko było precyzyjnie przygotowane, a zwłaszcza było przygotowane do czasów – dzisiejszych, po to żeby dzisiejsi ludzie byli świadomi powagi sytuacji… i nawet tego, że… Świat Duchowy istnieje, chociaż powiedzmy 50 procent populacji ludzkiej uważa, że nic nie ma. Nie ma Świata Duchowego, nie ma Boga, nie ma nic, więc… częściowo powtórzę, powtórzę po to, żeby to wszystko zostało przekazane potem w Internecie i po to, żeby ludzie przygotowali się na… dalsze prace. Otóż, to co było mówione… przez Świat Duchowy i przez medium też, bo nie dostawała wiadomości mówiąc, że… pod Świątynią jest Grobowiec, a w Grobowcu nie ma nic – oprócz mumii. To nie był jeszcze czas, nie był czas ujawienia tajemnicy, ogromnej tajemnicy, jaka jest… właśnie w Grobowcu. To nie jest tak, że w Grobowcu oprócz mumii nie ma nic… Jest zabezpieczenie – zarówno całej Świątyni jak i Grobowca. Dlatego… jeszcze raz to powtórzę, jeśli – to nie zostało – wcześniej nagrane. Otóż, w samym Grobowcu, tak jak mówię jest zabezpieczenie, ogromne zabezpieczenie, bo to miało dotrzeć do dnia dzisiejszego… więc sarkofag, tam gdzie leży mumia jest wyłożony – zaznaczam, wyłożony drogocennymi kamieniami. Diamenty [wypowiedziane z westchnieniem]… To, co tak bardzo poszukiwane, a… sama mumia ma powiedzmy coś w rodzaju takiego serdaka ze złota na klatkę piersiową – założony, bo… to co jest w jego klatce piersiowej – też już było mówione – to urządzenie, które też będzie bardzo potrzebne, kiedy tam się dotrze. Tak, że dla… ciekawskich albo żądnych – złota, żądnych – bogactwa, oznajmiam, że: to wszystko jest… zarówno w Świątyni jak i w Grobowcu. Tylko, że… jeden plus został zrobiony przez Świat Duchowy, przez Syriusza – zaznaczam. Syriusz pozwoli wejść do Świątyni… tym, którzy będą chcieli dotrzeć do Grobowca, do tego właśnie skarbu, o którym jest teraz coraz to głośniej. Zostało zdjęte, zaznaczam – zdjęte zabezpieczenie i wszyscy, którzy będą chcieli tam wejść – poprzez Świątynię, próbując wejść do Grobowca – wejdą, i jak najbardziej – wejdą. Ale… jest drugie „ale”. Żeby wejść do Grobowca potrzebny jest Klucz – do otwarcia… bramy, bramy, która graniczy z sarkofagiem – Grobowca. Kto… wejdzie – zobaczymy, ale… w każdym bądź razie… jest w Grobowcu, jest bogactwo. Nie da, nie da się opisać jakiej wielkiej wartości. Już nie tyle złoto co diamenty, diamenty, które zabezpieczają i nie dopuszczają do przefiltrowania Grobowca, do przefiltrowania… przez ten georadar – co tam jest w środku. Dlatego… zachęcam, zachęcam poszukiwaczy nawet skarbów do… tego żeby tam wejść i… dowiecie się, dowiecie się CO (!) jest Prawdą i czego tak naprawdę szukają, zabezpieczają tamtejsi ludzie, ale… w międzyczasie jeszcze trochę dopowiem. Ale teraz słucham pierwszego pytania, słucham.
Paweł: Witaj nasz Kochany Przyjacielu i Opiekunie. Sporo już powiedziałeś nam o samym Grobowcu i tutaj niektóre pytania tego dotyczyły, tak na przykład Elżbieta chciała się dowiedzieć, co dokładnie znajduje się w Grobowcu, to już udzieliłeś takiej informacji, ewentualnie coś dodasz, a teraz…
ENKI: A cóż można dodać… do tego. Czy… czy sarkofag wyłożony… drogocennym kamieniem – to mało!? A zabezpieczenie mumii złotem – to też mało? To są w tej chwili, to są ogromne pieniądze! – waszej, waszej mamony. Dlatego [westchnienie]… może jeszcze coś dodam, jak będą takie pytania, ale… informuję, że GROBOWIEC NIE JEST TYLKO GROBOWCEM, KTÓRY SKRYWA MUMIĘ, tam jest bogactwo, ogromne bogactwo, które CZEKA – na dzień dzisiejszy. Słucham dalej.
Paweł: Witaj Kochany Enki, Syriuszu i Świecie Duchowy. Czy Kluczem do wejścia do Grobowca jest osoba, którą znamy i jak można pomóc by szybciej to nastąpiło? Agnieszka.
ENKI: Wejść, wejść najpierw do Świątyni. I już zaznaczyłem, że Świątynia w tej chwili jest czy-sta od zabezpieczenia – możecie wchodzić i zwiedzać Świątynię, ale… co do Grobowca, jeszcze chwilę… macie zaczekać. Znaczy My zaczekamy – po to żeby zobaczyć jak wchodzą tam żądni złota, diamentów ludzie. Wtedy ujawnię – kto jest Kluczem i… co ma zrobić – jak tam wejdzie. Słucham.
Paweł: Czy możliwe jest, aby ktoś dostał się do Grobowca bez wykorzystania wspomnianego Klucza? Czym by to skutkowało? Paweł z Łodzi.
ENKI: Czy to jest możliwe? Taaak, możliwe, ale skutki, po tym wejściu, jest bardzo już niekorzystne. Nie tylko dla samego tego, który tam wejdzie, ale nawet dla rodziny. Ta osoba, która bez zezwolenia prze-kro-czy tą bramę… tego Grobowca – po prostu umrze. Słucham.
Paweł: Witam serdecznie naszego Przewodnika Duchowego Enki oraz wszystkich Przyjaciół, którzy przybyli na spotkanie. Moje pytanie jest następujące: skąd pochodzi materiał gromadzony w pobliży słynnego murku na Płaskowyżu w Gizie? Dziękuję. Michał Fiedorczuk.
ENKI: Byłeś tam przecież, Michale. Dotykałeś tego kamienia, a to, że… tam te grupy „kretów” – ryją… po całym… pod Płaskowyżem, jest przecież prawdziwe i… wydobywają ten urobek po to żeby potem właśnie roz… rozrzucić albo rozłożyć tam w tym miejscu, gdzie później, albo już niedługo, zaczną działać poszukiwacze skarbów, więc… to wszystko nie jest przywożone znikąd, ale to wszystko jest spod – Płaskowyża. Słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie Ziemi i ludzi, dziękuję za opiekę oraz ochronę. Moje pytanie dotyczy wykopalisk, na kiedy możemy liczyć na czerpiące wieści z Egiptu, bo rzeczywistość wokół nas jest coraz gorsza? Czy zdążymy, czy jest termin wyjazdu Billa i pani Lucyny? Agnieszka z Częstochowy.
ENKI: Termin Billa – jest, aaa…termin Lucyny – trudno określić, bo… niestety, ale w złym świetle też postawiają… Egipcjanie – samą Lucynę. I w ten sposób też bronią… przed dostępem do… Świątyni, do Grobowca. Ale to się musi wydarzyć jeszcze w tym roku, bo już z niecierpliwością Syriusz – zaciera ręce, bo… chcą przyspieszyć – Oczyszczanie na Ziemi, nie od strony Matki Natury, ale od strony właśnie ludzi. Słucham.
Paweł: Wiem, że Ty i Świat Duchowy macie teraz wiele pracy. My, jako Twoja oddana grupa staramy się dołożyć swoją cegiełkę do tych działań i nieraz natrafiamy na przeszkody, między innymi ja z Grażyną ze strony Rosjan. Nie udało nam się umówić na spotkanie. Jak postępować dalej abyśmy nie zawiedli i szybko wykonali swoje zadania? Joanna.
ENKI: Zostawić, to była próba – dla Nas też, ale… zostawić – właśnie – Rosję w spokoju. Oni też dostali szansę, lecz z niej nie skorzystali. Przecież Oczyszczanie Ziemi dotyczyć będzie CAŁEJ POPULACJI LUDZKIEJ! Całej. Trzeba wam się po prostu teraz spokojnie przyglądać, a Rosję, jako próbę – dla nich też – zostawcie w spokoju. [Westchnienie]. Jeszcze trochę, nawet po wizycie Billa – w Egipcie, też będzie to… ukazane na spotkaniu, bo przywiezie – sporo informacji. Teraz budzą się sami – fundacja egipska. Też nie będziecie do nich pisać, chyba, że znacie egipski. Dlatego [wypowiedziane z westchnieniem]… spokojnie, w tym momencie, w tym czasie – spokój, jeszcze raz spokój jest najważniejszy. To, co najważniejsze jest teraz, to dzisiaj – przekazała – Lucyna i Ja to uzupełniłem, a… złoto czy drogocenne kamienie – mają magię, mają ogromną magię i zobaczycie, zobaczycie, co się będzie działo. Słucham dalej.
Paweł: Witaj Kochany Enki, nasze pierwsze pytanie dotyczy aktywacji Piramidy. Czy będą mu towarzyszyły jakieś widoczne zjawiska, czy ludzie będą mogli się dowiedzieć, że coś się na Ziemi zmieniło? Monika i Tomek.
ENKI: Wiecie kiedy? Kiedy… najpierw dotrzecie do… Grobowca i kiedy ceremoniał przekazania mumii do Grobowca… sarkofagu w Piramidzie dojdzie do skutku, wtedy dopiero nastąpi to połączenie pierwszej Gwiazdy Pasa Oriona – z Ziemią, czyli… z tym sarkofagiem, bo to się właśnie znajduje w piersi… mumii, mumii, czyli Budowniczego. Czy to będzie [westchnienie]… już szybko? Teeeż bym tego chciał, ale… niebawem nastąpi, bo raz jeszcze – powtarzam: magia, ogromna magia bogactwa, złota, drogocennych kamieni zrobi swoją robotę. Słucham.
Paweł: Czy po aktywacji Piramidy nadal będzie trwało Oczyszczani, zabierające ludzi w materii? Monika i Tomek.
ENKI: Będzie, jak najbardziej. Po to jest też… Syriusz teraz na Ziemi żeby selekcjonował, odłączał – ziarna od plew, tak jak było to… napisane, powiedziane w Biblii. Tak długo będzie trwało Oczyszczanie aż ziarno zostanie… oczyszczone z plew. I tak się stanie. My, Świat Duchowy nie przyspieszymy tego. Ziemia ma być taka, jaką Sobie zaplanował Stwórca, czyli – Rajską Planetą. Tak było powiedziane i tak będzie. Słucham.
Paweł: Czy jest coś, czego nam, jako stowarzyszeniu jeszcze brakuje żeby dotrzeć do Grobowca? Monika i Tomek.
ENKI: Przeczytacie sobie później… to, co jest powiedziane. Wszyscy ludzie, istoty ludzkie, jesteście – jeszcze – na etapie – nauki, jak małe przedszkolaki, więc… to, że… istoty ludzkie dostały te tysiąc lat jeszcze – na uporządkowanie, na naukę jest to też zasługą Syriusza! – który też będzie dalej uczył – ludzi, wszystkiego uczył. Dlatego też trzeba – cierpliwie zaczekać. Słucham.
Paweł: Drogi Enki, dziękuję serdecznie za opiekę, za interwencję i ochronę. Chciałabym zapytać o skuteczny środek, który pomógłby mi z emocjami i ciśnieniem, które od niedawna daje o sobie znać. Oczywiście korzystam z porady lekarza, ale chciałabym móc odstawić lekarstwa. Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Mirosławo, póki co… trzeba się jeszcze trzymać medyka i mu ufać. Żyjesz w takim a nie innym czasie, gdzie… wokół ciebie gromadzą się emocje, ogromne, złe emocje. Staraj się wyciszyć, staraj się oczyszczać swój umysł… z tych negatywnych emocji, ale leków to ty sama na własną rękę nie odstawiaj. Słucham.
Paweł: Czy kiedy moja córka, fakt, że już ma dwadzieścia trzy lata, zmierza według mnie nie tą drogą, dawać jej wolną rękę, czy dawać wskazówki, że mogłaby żyć inaczej? Chodzi o jej burzliwy związek, który niby się rozpadł a dalej w nim trwa. Agnieszka.
ENKI: Jest takie powiedzenie: broń Boże, bo niech cię ręka boska broni – wtrącać się, dawać niby to… takie mądre… rady. Swoje przeszłaś, więc… taka mądra to ty jesteś, że potrafisz córką kierować. I nie zapominaj, że… każdy wiek ma swoje prawa, jej wiek też i… nic nie zrobisz, nie usuniesz tego związku, bo tam też działa – silna – chemia. Dlatego to… zajmij się czym innym, zajmij się może sobą, zajmij się… pomaganiem… ludziom, a córkę – zostaw w spokoju jeśli chcesz… zgody między wami. Słucham.
Paweł: Wspaniali Przyjaciele Enki i Syriuszu, chcę bardzo podziękować Wam za stałą pomoc i opiekę, którą odczuwamy szczególnie teraz, podczas choroby mojego Janka. Bardzo proszę o pokierowanie lekarzami, którzy będą się nim zajmować. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. Teresa.
ENKI: Kto jak kto, ale wy, Tereso i Janie, sami bezpośrednio możecie… mieć ten kontakt ze Światem Duchowym, ze Mną. Dobrze, że… pytania przyszły teraz tu, na tą salę, ale przecież każdego dnia możecie być wspierani przez naszą – Kosmiczną – Energię. Wiara, wiara – czyni – cuda. Kiedyś… kiedy na Ziemi żył Jezus ktoś dziękował Jezusowi za… wyleczenie. Co odpowiedział? „Nie ja, nie ja uleczyłem twojego… męża, ale twoja wiara”, więc… Tereso, to samo mówię: wiara i jeszcze raz wiara – niezachwiana, ale prawdziwa. Ona potrafi właśnie – czynić – cuda. Słucham.
Paweł: Czy zaburzenia trzustki i żołądka są objawem zaburzeń czakry solarnej? Monika i Tomek.
ENKI: Czy, Moniko i Tomku, czy… macie na swoim miejscu… mózg? Jeśli macie to zacznijcie używać tego… organu, umysłu. Wszystkie prawie… choroby mają swój początek w umyśle! Co złe na Ziemi to, to jest złe od was ludzi, ale… Ile jest projektowania waszego? Czy tego nie widzicie? Zacznijcie projektować, programować umysł… naaa te prawidłowe tory i po pewnym… czasie się zorientujecie i zauważycie, że… następuje poprawa. Słucham.
Paweł: Kochany Przyjacielu, moja młodsza synowa jest w ciąży. Dziecko chłopiec ma się urodzić w połowie czerwca. Czy Twoja ochrona udzielona mi a przekazana matce dziecka, chroni również dziecko? Jeśli nie, to bardzo proszę abyś objął Swoją ochroną tę małą istotkę szykującą się do życia na Ziemi. Pozdrawiam. Paweł z Łodzi.
ENKI: Bardzo miłe – pytanie. Tak [westchnienie], tą małą istotą trzeba by się było… zaopiekować. Jeszcze nienarodzoną, ale już jest żywa, ma przecież ducha i… dobrze, może nie Ja bezpośrednio, bo… chyba widzisz, co się dzieje na Ziemi, dlatego wyślę, wyślę Opiekuna – Duchowego, który… zaopiekuje się jeszcze teraz, kiedy jest w łonie matki i potem, kiedy już na świat przyjdzie ta mała istota, bo nie przez przypadek… jest… ten mały człowieczek w drodze na Ziemię. Może odegrać… dużą rolę… już w przyszłym czasie. Słucham.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję, Enki. Witaj Przyjacielu i Nauczycielu Enki, czy ostatni dwuletni okres pandemiczny oraz czas dzisiejszych rozruchów w sąsiednim kraju jest odwróceniem uwagi od zagrożenia z Kosmosu i dawno temu przewidzianych konsekwencji? Dziękuję za odpowiedź. Grażyna z Karczewa.
ENKI: Po co Grażyno ruszasz Kosmos, Świat Duchowy? Najlepiej, jak coś się dzieje to znaleźć winnego, więc dobrze, tym winnym – tego, co się dzieje… niech będzie Pan Bóg, bo przecież – też Ziemią – się zajmuje. Nie pomyślałaś o tym, ile winy w tym wszystkim jest właśnie was, wasz, w waszych umysłach? Was ludzi? Nie, trzeba szukać i znaleźć tego winnego. Ty już znalazłaś tak, znalazłaś, że to… Świat Duchowy jest temu winien. Odwróćcie, odwróćcie tą rolę, jaka teraz jest pomiędzy krajem sąsiednim a nawet Rosją i Polską, wysyłając inną energię, pozytywną, bardzo pozytywną a nie szukając w Świecie Duchowym czy nawet u Samego Pana Boga – winnego. Bo w czym – zawinił Bóg? – że tam się tak właśnie dzieje. Wybrał Sobie specjalnie?… te kraje?… i Polskę – też, gdzie mają chrapkę właśnie na Polskę? Czy… to jest – wina – Boga, czy was ludzi? Słucham, dalej.
Paweł: Pozdrawiam Cię Opiekunie Ziemi Enki. Dziękuję Ci za możliwość przyjechania na spotkanie Stowarzyszenia Misji Faraon. Dziękuję za opiekę i prowadzenie duchowe, za zdrowie i za pracę, którą mam, a także za bezpieczeństwo. Sytuacja na Ukrainie jest dramatyczna a politycy i rządzący wysyłają ludzi n śmierć. Wpłyń na rządzących żeby zmienili swoje postępowanie i decyzje. Sława i chwała Ukrainie. Jarosław.
ENKI: Czy tylko… Ukraina… jest winna? Rosja. Czy… w tym wszystkim nie ma winy… ludzi? Postępowania ludzkiego? Co do-tychczas… zrobili ludzie? W Egipcie niedawno był Michał. Dwoił się i troił żeby… zainteresować tym wykopaliskiem, żeby dotrzeć do Grobowca. Nie mówił [westchnienie] wszystkiego, ale mówił, że jest coś bardzo, bardzo cennego. Jaka reakcja? Prawie żadna. Może teraz – na ten lep, prawdziwy lep dadzą się złapać te organizacje, które są takie zaangażowane: egipska i japońska. Ale nie szukajcie winnych, nie szukajcie tego, co… czego są winni ludzie, tylko niech każdy zacznie OD SIEBIE!… A… tym niby biednym, poszkodowanym… na Ukrainie – tak, trzeba pomóc, energetycznie pomóc, ale czy… nie zauważyliście ile też te istoty z Ukrainy już poczyniły zła względem Rosji i… co mówią na temat Polski? Tego się nie widzi, dlatego… dobrze, że Syriusz troszeczkę przyluzował, ale po to, żeby jak powróci Bill – z Egiptu, „przykręcić”, „przykręcić śruby”. Może wtedy zauważą, zauważą ludzie, że… nie są istoty takie ludzkie, takie święte. Mówię to, mówię to trochę podniesionym głosem, ale… mówię dlatego żeby nawet ci, którzy uważają się za tak wspaniałych i czystych – zauważyli, zauważyli też co złego robią. Dlatego to… dlatego to – uważam i uważać będę, że to Oczyszczanie, które jest też po części dziełem Syriusza – dobrą drogą jedzie a… ludzie, niech ludzie zaczną MYŚLEĆ! Słucham.
Paweł: Krzysztof Jackowski z Człuchowa przekazał ostatnio, że miał wizję, że na przełomie kwietnia i maja Polacy będą masowo uciekać z południowo-wschodniej Polski, z powodu czegoś niewidzialnego. Równocześnie mówi żeby nie ulegać panice i pozostać w domach. Czy coś takiego może się wydarzyć? Małgorzata.
ENKI: Czy tylko… południowo-wschodni rejon?… Małgorzato? A nie pomyślałaś, że… że tak zrujnowanym… terenie na Ukrainie – ludzie będą chcieli więcej niż tylko południowo-wschodniego terenu? Większej części Polski? Dlatego to… zacznijcie, jeszcze raz powtarzam: bez takiej wielkiej litości zacznijcie ludziom energetycznie pomagać… przekazując im – energię. Słucham.
Paweł: Czy jest sens, w dzisiejszych czasach, inwestować w złoto? Dziękuję. Paweł z Kanady.
ENKI: A tyle złota jest w Grobowcu!…
Śmiech zebranych.
ENKI: …a ty się Mnie pytasz? Pawle… skoro się już tak dobrze znamy sprowokuj tych żądnych też złota i drogich kamieni żeby zaczęli kopać, a później Pawle, to Ja ci – powiem jak dotrzeć i do… bramy, i otworzyć Grobowiec, ale teraz takie pytanie? Słucham.
Paweł: Panie Enki, jak można się zabezpieczyć przed człowiekiem, co ma osobowość narcystyczną? To też Paweł z Kanady.
ENKI: I z narcyzem, co można poradzić – taki piękny kwiat narcyz, ale nie można też takiemu narcyzowi ulegać! Mieć swoje konkretne… zdanie. [Westchnienie]. Spróbuj nawiązać taki konkretny… porozumienie, ale… zawsze być przy swoim. Słucham.
Paweł: Drogi Enki, mój Panie, serdecznie pozdrawiam Ciebie oraz dziękuję za opiekę, prowadzenie jak i pomoc dla mnie i moich bliskich z całego serca. Około czterystu czterdziestu pięciu tysięcy lat temu przybyłeś jako pierwszy ze swojej ówczesnej Planety na Ziemię. Kto inny jak nie Ty zna lepiej naszą historię. Przecież Ty jesteś naocznym świadkiem do dnia dzisiejszego. Poza tym byłeś wtedy inżynierem genetycznym i to Ty pomogłeś stworzyć obecnego człowieka z prostych istot, które już wtedy były na naszej Planecie po Twoim przybyciu. Moje pytanie, czy w czasie naszej historii tutaj na Ziemi przez te wszystkie lata był okres, że ludzie zachowywali się gorzej aniżeli to, co się dzieje dzisiaj? Dziękuję. Bogdan z Chicago.
ENKI: Ano i witaj, Bogdanie. Ale na to pytanie… odpowiem tobie… kiedy się… spotkamy – już właśnie w Chicago. Ano byłem – genetykiem, udoskonalałem – tych pierwotnych – ludzi, bo Twórcą istoty ludzkiej był sam Bóg Ojciec. Ja dostałem tylko zlecenie żeby… uszlachetnić ten rodzaj ludzki. No i tak też się stało. Pytasz się czy były gorsze czasy? No, nieciekawe czasy były kiedy Jezus był na Ziemi, ale tak złych czasów… jakie są dzisiaj – nie było. Teraz… jest jeszcze gorzej. A może być jeszcze gorszy, chyba że… ludzie albo ci wielcy, przede wszystkim bardzo wielcy – dojdą do rozumu w swoich umysłach i zaczną… próbować dojść do Grobowca, bo to w Grobowcu, w mumii jest rozwiązanie. Tam jest dziesięć przykazań dotyczące ludzi… i ich przyszłości. Ale też dopiero… dostaniecie wiadomość do otwarcia – bramy – Grobowca sarkofagu, kiedy… jeszcze ci wielcy wejdą już do… Świątyni. Słucham.
Paweł: Kochany Enki, bardzo dziękuję za ochronę, jaką otrzymałam dla siebie i swojej rodziny. Bardzo proszę o pomoc dla mojej córki Wiktorii przy maturze oraz egzaminach na studia. Czy za mojego życia doczekam się dokopania do Chufu? Pozdrawiam. Katarzyna Schwihtenberg.
ENKI: Szybciej niż myślisz, Katarzyno, ale… tego może dokonać właśnie żądza… bogactwa, złota, kamieni i to może się stać bardzo szybko. Im szybciej to nagranie ukaże się w obiegu Ziemi, a czytają, baaardzo dokładnie czytają, tym szybciej może rozpocząć się praca wykopaliskowa i możesz się doczekać – jak najbardziej. Ale jak będziesz dalej postępować, to już będzie zależeć od ciebie, od twojego postępowania, od twojego umysłu. Słucham.
Paweł: Czy działania dające tak wielkie uprawnienia Ukraińcom w Polsce ma na celu destabilizację naszego kraju? Mirosława.
ENKI: I na to pytanie… to… poprosiłbym ciebie na sesję osobistą. Nie mogę – odpowiedzieć bezpośrednio i to do tego jeszcze jak to jest nagrywane, żeby zadowolić twoją ciekawość. Sesja osobista! Słucham.
Paweł: Witam Cię serdecznie Drogi Opiekunie Ziemi Enki. Jak mamy się chronić przed nadchodzącą wojną? Czy wyjechać z Polski za granicę czy lepiej tu pozostać? Wiem, że cokolwiek będzie się działo to mam zachować spokój i bezgranicznie ufać Bogu Ojcu i Światu Duchowemu, ale czy miałbyś dla mnie i dla nas wszystkich jeszcze jakąś radę? Głęboko Ci oddana Edyta z Warszawy.
ENKI: To po co to pytanie? – skoro wiara w tobie jest bezgraniczna? Jeśli… wiarę masz – to i żyć będziesz. Może się i szykować do… potyczek wojennych, ale… na tej sesji, na tym nagraniu te moje słowa dobitnie powiedziały żeby ludzie – zaczęli – myśleć i nawet tym, którzy teraz toczą ze sobą boje zaczęli przekazywać energię spokoju, miłości. Gdzie chcesz uciekać? Może na jakąś Planetę? Też można byłoby, prawda? Księżyc ponoć jest już zamieszkały i… zaczynają się osiedla budować – właśnie na Księżycu. Pomyśl nad tym. Słucham.
Paweł: Witam Cię Panie Enki i cały Świat Duchowy. Dziękuję za opiekę dla mnie i mojej rodziny. Mam pytanie, czy Polska jest zagrożona ze strony Rosji? Dziękuję za odpowiedź. Elżbieta.
ENKI: Sesja osobista!
Chwila przerwy na przełożenie kasety do nagrywania.
ENKI: Słucham dalej.
Paweł: Jak długo będzie jeszcze trwała wojna na Ukrainie i czy przejdzie na inne kraje? Katarzyna Schwihtenberg.
ENKI: Jeżeli ludzie będą tak postępować jak postępują… w tej chwili – to tak. Ta sama Polska, istoty ludzkie, zamieszkujące Polskę – bieeedne będą, bardzo biedne, bo… Ukraina jest tylko Ukrainą. Słucham dalej.
Paweł: Jako mały chłopiec miałem koleżankę Izę, w której się bardzo kochałem. Po latach ona wyszła za mojego kolegę. Teraz miałem sen, w którym Iza do mnie przyszła, byliśmy na spacerze, rozmawialiśmy. Bardzo mnie ten sen męczył, postanowiłem się z nimi skontaktować. Po rozmowie z jej mężem dowiedziałem się, że miała mniej więcej w tym czasie operację na raka żołądka. Co w tym śnie chciano mi przekazać?
ENKI: Pomoc, Pawle, pomoc, bo mimo wszystko ty i ona dalej jesteście energetycznie połączeni. To ona… wybrała – nie wybrała, albo zwróciła się do ciebie o pomoc. Nie trzeba dużo, wystarczy codziennie poświęcić te parę minut żeby wizualnie jej przekazać energię: spokoju, zdrowia. I to wszystko. Słucham.
Paweł: To były wszystkie pytania, które zostały tutaj nadesłane w Internecie i na kartkach. Czy ewentualnie ktoś z sali mógłby jeszcze o coś zapytać, jeśli byłyby takie pytania?
ENKI: Jeśli nie będzie to dotyczyło wojny Ukraina – Rosja, to słucham.
Paweł: Czy ktoś chciałby jakieś pytanie jeszcze zadać?
Maciej: No ja mam tylko taką prośbę, czy w mojej sytuacji zawodowej… Witaj Drogi Enki, chciałem się tylko jeszcze dopytać czy w aktualnej mojej sytuacji, w której mam (…) wykonywać (…) [niewyraźne i zagłuszone szeleszczącymi kartkami papieru]… co mi przekazałeś. Dziękuję bardzo.
ENKI: Macieju, niedawno byłeś – bardzo jesteś niecierpliwy, jak mały chłopiec, więc… co Ja tobie zaproponowałem? Żebyś – dał – sobie trochę… czasu i spokoju. Ten zaciągnięty hamulec życia – zwolnij trochę. Wtedy, kiedy już trochę odpoczniesz, a odpoczniesz, to (!) wtedy możesz się do Mnie zgłosić, ale minęło dosłownie kilka dni, ale ty dalej swoje myślisz! Dalej nie chcesz zaakceptować faktu, jaki dostałeś, więc… zacznij pracować nad umysłem i wyczyść go i (!) zacznij – spokojnie chwilę, chwilę żyć. Słucham.
Paweł: Ktoś jeszcze miałby ochotę?
Osoba z sali: Ja chciałabym zapytać od podstawy w związku z wykopaliskami. Wiadomo, że Egipcjanie mają takie podejście do kobiet dosyć surowe. Pani Lucyna jest kobietą i oni właściwie nie będą za bardzo chcieli, żeby pani Lucyna brała w tym udział, tak mi się wydaje.
ENKI: Jakie mają podejście do kobiet Egipcjanie?
Osoba z sali: Surowe.
ENKI: Bardzo grzecznie powiedziane. Jest kobieta przyrównywana do osła. Na tej samej linii jest traktowana…
Głos z sali: Gorzej, bo jest… [niezrozumiałe].
ENKI: …jak osioł. To, że… Lucyna tam… ma takie a nie inne podejście – oni też to wiedzą i dlatego… w grę weszli mężczyźni. Nie ona. I tak będzie – do pewnego momentu, a… tamtej społeczności egipskiej potrzebne jest duże potrząśniecie – i też tak będzie. Po to nawet żeby… kobieta otrzymała swoje miejsce w życiu, jakiego dzisiaj nie ma. Czy jeszcze jest pytanie? Słucham.
Osoba z sali: Witaj Enki, ja mam jeszcze jedno pytanie. Wiem, że w Grobowcu jest duże bogactwo, ale czy to bogactwo jest nie tylko natury materialnej czy też ogromne bogactwo natury duchowej?
ENKI: i jedno i drugie. Duchowe jest potrzebne do… uruchomienia… połączenia pomiędzy Planetami… jakie [westchnienie] w tej chwili jeszcze jest zamknięte. A będzie otwarte po włożeniu mumii do sarkofagu – w Piramidzie Wielkiej. Materialne – jest póki co, jest, jest tak zabezpieczone, zwłaszcza drogocennymi kamieniami, że żadne urządzenie jakie będą próbowali namierzyć, to sprawdzić – nie zadziała. Dlatego… to co materia – to materia, niech sobie zabiorą, a… niech włożą do tego sarkofagu, który jest w Piramidzie mumię Budowniczego. Wtedy – niejednemu się otworzą oczy. Zobaczą, co się będzie działo. Słucham.
Paweł: Czy w tym Grobowcu jeszcze, poza takimi sprawami właśnie materialnymi, czy tam też jest coś jak „kapsuła czasu” z dziedzictwem takim kulturowym, ze świadectwem istnienia i jak te funkcjonowały dawne cywilizacje?
ENKI: Tak, tak zwane dziesięć przykazań dotyczące przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. To jest ta Kapsuła Czasu – powiedzmy, małe urządzenie, które się znajduje w piersi – mumii – Budowniczego. Ale to jest prawda, jest coś takiego. Słucham.
Paweł: Michał?
Michał: Witaj Enki, chciałbym zapytać o taką sytuację, która jest w tej chwili właśnie w Iranie. Tam pachnie wojną. Czy to nie przeszkodzi nam w odkryciu tego, co mamy zrobić z naszej strony?
ENKI: Nie, w waszym przypadku… nie da rady, nie jesteście w stanie, ale te dwie organizacje: egipska i japońska są w stanie dotrzeć do Świątyni. Czy to się zmieni? Ano zmieni się wtedy, kiedy mumia znajdzie się w sarkofagu w Piramidzie – to się zacznie zmieniać. A… ci, co mają zabezpieczenie – dane – ode Mnie… powiem słowa proste: czego się boisz? Czego się boisz? Gdzie jest wasza wiara? Słucham.
Michał: Witam ponownie Enki. W pierwszych słowach chciałem podziękować za wyjazd do Egiptu i wszystko, co tam się wydarzyło, pozytywne zmiany w moim życiu i moje pytanie brzmi tak: czy dla tych wszystkich niedowiarków, którzy już potem dotrą do Grobowca, czy oni na mumii znajdą instrukcję obsługi, co należy zrobić potem, tak, żeby nie było wątpliwości, że trzeba iść do Piramidy?
ENKI: Czy wszyscy czytaliście… przekazy? W jednym z przekazów (też nie powiem w którym) jest instrukcja: CO NALEŻY ZROBIĆ, że kiedy już… mumia znajdzie się na noszach powiedzmy i (!) przeznaczona do przeniesienia do tego sarkofagu w Piramidzie. Tam jest wszystko napisane. Wystarczy tylko trochę cierpliwości i przewertować te przekazy. Słucham.
Osoba z sali: Drogi Enki, ja jeszcze mam pytanie, czy – bo wierzę, że oczywiście dotrzemy do Grobowca, nie mam żadnej wątpliwości, bo wiele, że tak powiem pracy zostało w to włożone przez sześć i pół tysiąca lat, chciałabym zapytać czy my w czasie rzeczywistym do tych sytuacjach, tam będzie się to działo, będziemy coś wiedzieć na ten temat czy dopiero po?
ENKI: Nie, na tym rzecz będzie polegała, że… będą informacje przekazywane, ale dopiero wtedy, KIEDY… grupa dotrze do Świątyni a potem do sarkofagu. A potem jeszcze dalej zostanie w wielkiej ceremonii przeniesiona do… Piramid, tej głównej i odbezpieczenia… połączeń… ze sobą dwóch Piramid, dwóch Ziem, czyli Ziemi i Planety Pasa Oriona, pierwszej Planety. Słucham.
Paweł: Ktoś jeszcze ma jakieś pytanie? To chyba były już wszystkie pytania, ja jeszcze chciałem Enki zająć jeszcze dwie, trzy minuty, żeby podziękować Ci za nasze spotkanie i za przygodę, którą miałem, bo wiesz, że jeździsz ze mną w samochodzie. Zawsze Twój obrazek przede mną tam jest umieszczony, żebym miał z Tobą kontakt wzrokowy i chciałem powiedzieć, w jaki sposób fikuśny Świat Duchowy nam pomaga, o czym możemy nie wiedzieć. Jadąc samochodem wjechałem do rowu melioracyjnego, tak, że nie byłem w stanie wyjechać tym samochodem. Ani do przodu ani do tyłu. Nie wiedziałem, co mam zrobić. Bardzo się tym martwiłem, bo żona moja czekała w Łodzi żeby ją odebrać i w ciągu dosłownie pięciu może dziesięciu maks minut przyjechał młody człowiek i mówi: och, ale, mówi, się urządziłeś. Mówi: ale do sklepu tutaj pojadę i wracam, mam samochód z wyciągarką i cię wyciągnę. No i tak jak powiedział zrobił. Za chwilę zapytałem go, ale skąd ty się tutaj znalazłeś? A on mówi, że: już byłem zmęczony, szykowałem do spania, ale nagle mnie taka ochota na piwo naszła…
Śmiech zebranych.
Paweł: …że nie mogłem sobie odmówić! I ubrałem się, i pojechałem do sklepu, i zobaczyłem ciebie.
Śmiech zebranych.
ENKI: Teraz słuchaj. Też wiele, nawet setki razy mówiłem: kto prosi to otrzymuje. Jeżeli prosisz szczerze… bez fałszu, z wiarą to wtedy wszystko, o co prosisz zostaje tobie dane. To tak samo było w tej chwili, w której się znalazłeś. Prosiłeś, prosiłeś szczerze o pomoc właśnie Nas, Świat Duchowy, Mnie! Jak mogłem ci nie pomóc? Słucham.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję za to, że mi pomogłeś. Jeżeli już nie ma pytań to też bardzo Ci dziękuję za nasze spotkanie i za to, że przychodzisz do nas, że wytrzymujesz tutaj z nami – tyle lat. I masz naprawdę anielską, niebiańską cierpliwość do nas.
ENKI: Nieee mam wyboru. Tak zostałem już pokierowany… jako Opiekun Ziemi, że nie mam wyboru, muszę. Chcę, muszę i będę pomagał, ale też proszę o jedno: o zaufanie, o wiarę, bo to są dwie istotne rzeczy, które Mnie i naszemu Światu Duchowemu pomagają w tej pomocy dla was. To musicie zrozumieć! Zatem Ja, Enki za to w sumie miłe spotkanie, bo… dużo zostało wyjaśnione dzisiaj, a najważniejsze to, że… Grobowiec mumii Budowniczego – nie jest pusty. Jest dooobrze wyposażony. Tak dobrze, że… co niektórzy mogą ręce zacierać. Ale… jak będą zacierać to też będzie zależało od Nas. Ja – Enki dziękuję za spotkanie.
Paweł i osoby z sali: Bardzo dziękuję. Dziękujemy.
Oklaski.
Zapis dźwiękowy przekazu myślowego z dnia 9-go kwietnia 2022-go roku z Wrocławia